Pomniki Puszczy Sandomierskiej
Pamięć o Puszczy Sandomierskiej nie pójdzie w zapomnienie póki trwać będą jej najcenniejsze elementy. Już wkrótce na terenie gminy Nowa Dęba i Grębów może być powołanych 120 drzew,
w większości dorodnych dębów i kilka sędziwych lip. Większość drzew rośnie na gruntach zarządzanych przez Nadleśnictwo Nowa Dęba. Prace terenowe polegające na udokumentowaniu wszystkich drzew
i sporządzeniu odpowiednich kart opisowych ruszyły już zimą na przełomie 2016 i 2017 roku.
W pracach wzięła udział liczna grupa przyrodników z terenu powiatu tarnobrzeskiego. Pełną dokumentację wraz z wnioskami przygotował i przesłał do Rad Gmin, Okręg Ligi Ochrony Przyrody
w Tarnobrzegu. W dalszym etapie powołano komisję do oceny kandydatów na Pomniki Przyrody.
W skład komisji weszli przedstawiciele Nadleśnictwa Nowa Dęba, urzędów Nowej Dęby i Grębowa, Radni Rady Gminy oraz wnioskodawcy z Ligi Ochrony Przyrody i Nieformalnej Grupy Przyrodników Wole Rzeki. Wspólna praca komisji zaowocowała pozytywnymi opiniami na propozycje powołania Pomników Przyrody. W pojedynczych i uzasadnionych przypadkach odstąpiono od propozycji obejmowania ochroną pomnikową drzew. Podczas oględzin, na wniosek Nadleśnictwa, wpisano kolejnych kilka drzew spełniających kryteria odpowiadające tej formie ochrony. W kolejnych przypadkach – grupa dębów niespełniających kryteriów pomnika przyrody została uznana za strefę ekotonową, wobec której Nadleśnictwo zadeklarowało o pozostawieniu jej do naturalnego rozpadu.
Ten wymierny akt ochrony przyrody i niewątpliwy sukces środowiska przyrodniczego nie byłby możliwy bez zaangażowania ludzi z pasją przyrodniczą, dostrzegających piękno i potrzebę ochrony przyrody. Trzeba przyznać, że nie byłoby to możliwe również bez przychylności i zrozumienia ze strony Samorządów i Nadleśnictwa.
Powołanie takiej dużej grupy drzew na pomniki przyrody, w setną rocznicę odzyskania przez Polskę Niepodległości ma szczególny wymiar i symbolikę. Do pełnego sukcesu brakuje już jedynie odpowiednich Uchwał zatwierdzonych przez Rady Gmin, a to wydaje się jedynie kwestią najbliższego czasu.
Ta akcja pokazuje, że porozumienie i dobra współpraca różnych środowisk może sprawić i dokonać wiele dobrego dla przyrody i przyszłych pokoleń, które będą mogły nadal podziwiać drzewa z czasów pradawnej Puszczy Sandomierskiej. Inicjatywa ta powinna stanowić wzór do naśladowania dla innych samorządów, nadleśnictw i grup społecznych troszczących się o walor przyrodniczy regionu i historyczny kult pamięci.